-Ja zawsze i chętnie.-powiedziałam z uśmiechem. Wsiadłyśmy do samochodu i ruszyłyśmy w stronę stajni. Kamila dobra dusza pozwoliła mi jechać na Fobii. Kocham tego konia. Ruszyłyśmy w teren. Było pięknie. Zaczęło się ściemniać. Wzięłam ze sobą aparat i zaczęłam robić zdjęcia:
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_vbscR8ViPjzpxHjzZjjqrdVvDm34cb3u097CXCd1Uh-XPk9SwP4JbvCsaHV9OekCxtfws0OuMid1oanz2S5XF0V0QmxaNKmFfGncxu9vksIwAo4sW3NsqNvp-wmhbEkVDaEWXqyiyQDDXHVj3M-5PlOpKVz8sb6OSf=s0-d)
Usiadłyśmy z Sam na trawie i zaczęły oglądać zdjęcia.
-I jak wyszły?
<Sam?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz