poniedziałek, 27 lipca 2015

Od Fabiana

PAN

Dziewczyna spojrzała na mnie.
 - Telefon mi wpapdł do wody.
 - Spoko gdzie -wskazała mi miejcse palcem.
Podeszłem, wody były do kolan wyciągnąłem telefon.
 -Dzięki, ale pewnie i tak nie działa.
 -Nie... wystarczy go wysuszyć i powinno być ok -uśmiechnąłem się.
 -Zajmiesz się tym, ja nie mam do tego głowy...? -zapytała zmieszana.
 -Taa... A tak tylko przyzszłaś posiedzieć czy może masz konkretny cel?
 Westchnęła i spojrzała w taflę wody.
 -Nie wiem przyszłam posiedzieć.
 -Może pojeździmy czy coś, albo pomilczymy razem chyba że chcesz żebym zajął się raczej telefonem.

<Lili??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy