piątek, 12 grudnia 2014

Od Sebastiana

LOS ANGELES

-Przecież cię kocham ,nie liczy się wygląd tylko charakter.- Powiedziałem patrząc na nią.

Po robieniu tatuaży, zamówiłem taxi i pojechaliśmy do parku. Było tam cudowna atmosfera, a na dodatek padał śnieg.

-Kochasz mnie?- Powiedziała Sam.
-Kochanie wiesz że cię kocham i chciałbym być z tobą...

Właśnie w tej chwili była cisza, pomyślałem że to ten czas aby jej to powiedzieć żeby tego dłużej nie ukrywać.
Wziąłem ją za rękę i uklęknąłem i się zapytałem wyjmując pierścionek:

-Wyjdziesz za mnie?

(Sam??)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy