<3
-Niech tak będzie zawsze! Kocham cię! -objąłem ją i położyłem. Zniknęliśmy gdzieś w trawie. Była cudowna. Ja ją naprawdę kocham! Zawsze czekałem na kogoś takiego...
Wróciliśmy do stajni dopiero wieczorem. Zastaliśmy tam Rosal zamykającą ostatniego konia.
-Możemy zostać w stajni na noc -zapytałem jej od razu.
Evelin zrobiła wielkie oczy. Złapała mnie za rękę.
-Jasne -powiedziała Ros i odeszła.
<Evelin??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz