JEJ
-Sam, zobacz on mnie zdradza i jeszcze mnie okłamuje że to nie prawda! Mi zdarzyło się tylko raz, i nie wiem czy na prawdę do czegoś doszło! A ten dupek, dzwoni do mnie, mając kochankę w NASZYM mieszkaniu, nie jego, ale naszym! Rozumiesz to?! Jeszcze co o mnie ludzie w stajni pomyślą. Jestem drugi raz w ciąży, z tym samym facetem, pierwszą ciążę usunęłam bo prawie pozabijaliśmy się nawzajem, a teraz on zrobił mi dzieciaka i zaczyna mnie zdradzać! Sam, ja już nie daję rady...
-Jess, nic nie jest wiadome na 100 procent. Zrobiłaś test?
-Nie, jeszcze nie.
-Ale masz go?-spytała chwytając mnie za dłoń w akcie pocieszenia. Pokiwałam głowom.-To idź go zrobić.
-Ale Sam, boję się! Boję się że wyjdzie to że na prawdę jestem w ciąży, a nie chcę drugi raz jej usuwać...
-Jess, uspokój się i pomyśl racjonalnie.
-Myślisz że powinnam go zrobić? A co jeśli na prawdę jestem w ciąży? Co wtedy będzie?
<Sam??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz