UWAŻAJ
-Niedobrze ci!!! -wydarłem się na nią i złapałem na nadgarstki podnosząc ją trochę w górę.
-Póść!
-Won -odepchnąłem ją -Idź! Na co czekasz?!!
Odeszła unosząc się honorem. Słyszałem tylko wieczorną rozmowę Rosal z Samantą.
,, - Niepotrzebnie bo uderzyłaś... -mówiła.
??
- Przyjedź jutro.
??
-To masz problem!
??
-Och dogadajcie się!
??
-Rozumiesz, że on mnie kocha...
??
-Ja też go!!!
??
-Zazdrosna jesteś.. i tyle.
??
-To moje życie i sama będę decydowała.
??
-Jak ty to sobie wyobrażasz/? Ja mam Kacpra.
??
-Też mi na tobie zależy.
??
-Do jutra. Pa. ''
Zostawiłem je. Po prostu nie będę do tej ****** podchodził.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz