NIEZNANE
-Też wszystko dobrze.
Poszliśmy na spacer. Sara poopowiadała mi o sobie i o innych rzeczach.
Ale gdy wróciliśmy pani Harper już na mnie czekała.
-Kto to? - zapytała zaciekawiona.
-Pani Harper moja opiekunka.
-Ty masz opiekunkę?
-Nie, nie ona pilnuje w domu dziecka. To cześć.
Pobiegłam do pani Harper i pojechaliśmy.
Następny dzień.
-Cześć, już pewnie nie chcesz się ze mną kolegować?? Przez to, że jestem z domu dziecka?
<Sara??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz