czwartek, 6 listopada 2014

Od Rosal

MAMA

 Leżałam już od kilku godzin. Kiedy mogę moje dziecko?? Podeszła pielęgniarka w wózeczkiem dla niemowląt.
 -Dzień dobry.
 -Witam. To Kacper?? -podniosłam się trochę.
 -Tak. Może go pani wziąć na ręce.



Był niesamowity. Wtulił się we mnie. Łzy same mi leciały.
 -Śliczny -powiedziała pielęgniarka.
 -Dziękuje -popatrzyłam na nią a ona odeszła i przyprowadziła Filiph'a. Usiadł obok -Kacper Lowender.
 -Rosal Lowender -uśmiechnął się.
 -Nie pasuje -szepnęłam.
 -Jak to nie...
Patrzył na Kacperka.
 -Połóż się obok.
 -Dobrze -tylko odpowiedział.
Najpiękniejsza chwila w moim życiu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy