GORĄCZKA...
Dziś rano doszły mnie słuchy co do ślubu Emily i Michała i, że ja mam być zaproszona. Więc postanowiłam kupić sukienkę. Pojechałam do centrum handlowego i zaczęłam przymierzać sukienki i komplety:
A i morze do tego biżuteria:
Napotkałam Rosal.
-O hej Ros.
-Cześć Sam.
-Pomożesz mi wybrać którejś z tych rzeczy? A kto będzie u was światkami??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz