Od Roxany - pierwszy dzień.
To mój pierwszy dzień w stajni nimfy. Chciałam trochę się przejechać. Słyszałam że można brać konie kiedy się chcę, więc poszłam do stajni, osiodłałam Bagnet i pojechałam w teren. Nagle moim oczom ukazał się najpiękniejszy widok jaki mogłam zobaczyć. Stado dzikich koni
Były przepiękne. Przebiegły niedaleko i zniknęły wśród drzew. Jednak chwilę potem usłyszałam rżenie. Obejrzałam się i zobaczyłam najpiękniejszego ogiera na świecie. Piękny kary ogier (link:
Byłam przekonana że jest on dziki. Wzięłam lasso i popatrzyłam na niego. Specjalizuję się w westernie i byłam na kilku konkursach. Złapałam kilka koni więc wiem jak to się robi. Pobiegłam w jego stronę a on zaczął uciekać. Goniłam go przez jakiś czas aż w końcu zarzuciłam lasso! Udało się! Złapałam go! Teraz tylko muszę go oswoić i zapytać właściciela stajni czy mogę go zatrzymać. Pojechałam z nim w stronę naszej stajni.
< Rosal ??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz