TATUAŻ
-W jakim sensie??-zaśmiałem się. Nic nie odpowiedziała, wzruszyła tylko ramionami. Poszliśmy na plażę. Chwyciłem Milly na ręce i wbiegłem do wody.
Zaczęliśmy się śmiać. Powoli ściemniało się.
-To co, może pójdziemy do mnie??
<Milly?? Wiem że jest zima, ale natchnienie xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz