czwartek, 11 czerwca 2015

Od Crystal

NOWY

- Yyy... Ok. - powiedziałam, trochę zaskoczona jego uprzejmością.
- No to chodź.
- Idę, idę. Tak wogóle, do której pizzeri idziemy?
- Do mojej ulubionej. - powiedział zagadkowo.
Harrison?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy