wtorek, 9 czerwca 2015

Od Samanty

NOWE MIEJSCE

-Nie bój się. - powiedziałam śmiejąc się. - Jesteś Harrison?
-Nie zdawało mi się, że mam na imię Franczesko. - powiedział także z uśmiechem. 
Zaśmiałam się tylko. 
-To co tam? - spytał. - A w ogóle jak masz na imię?
-Samanta.
-Aha. 
-Przejedziemy się gdzieś? Na przykład nad jezioro jest bardzo gorąco i od razu wykąpalibyśmy się. 
Byłam ubrana tak.

<Franczesko?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy