wtorek, 6 stycznia 2015

Od Jassona

TATUAŻ

-Spokojnie, już zadzwonię do hydraulika.-powiedziałem wycierając się z wody. Po chwili po dokładnym sprawdzeniu wszystko przez faceta okazało się, że niedaleko nas zmieniają rury i mogło to spowodować dziwne zabarwienie wody.
-Może im się barwnik rozlał.-powiedziałem dając kuksańca w ramię Mill, ale ona nadal była poważna.-Albo ktoś ma okres.-zaśmiałem się.
-Jass, ty nigdy nie umiesz być poważny?!-zapytała zdenerwowana.
-Bez nerwów.-powiedziałem i wziąłem ją na ręce.
-Co ty wyprawiasz?-rzuciłem ją na kanapę. Zaśmiała się ze mnie.-Zachowujesz się jakby cię zwierzęta wychowały.-śmiała się dalej, a ja zacząłem udawać świnię, a potem małpę zrzucając z siebie koszulkę. Uniosłem brwi z uśmiechem, a Mill przygryzła paznokieć. Wskoczyłem na stół i zacząłem tańczyć.
<Milly?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy