SPOTKANIE
-Emi, Emi uspokój się nic się nie stało złapaliśmy Dekade - Odpowiedziałem przy smucony.
-A co z moją nogom? - zapytała przerażona.
-Operowali Cię pojutrze wyjdziesz ze szpitala, a od tej pory będę zawsze przy tobie.
-Skarbek nie musisz. - odpowiedziała smutna .
Wtedy dałem jej pluszowego misia.
-dziękuje nie było trzeba.
-Dla ciebie wszystko.
-A wtedy dlaczego tak szybko zamknęłaś drzwi domu??
Emily??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz