niedziela, 17 kwietnia 2016

Od Arii - praca

Wstałam rano znudzona dźwiękiem mojego telefonu. Od dwóch godzin ktoś próbował się do mnie dodzwonić, lecz nie odbierałam za każdym razem. Wyskoczyłam z łóżka i pobiegłam zjeść śniadanie. Jak najszybciej skończyłam posiłek. Wróciłam do mojego pokoju i przebrałam się. Założyłam wygodne dresowe spodnie i t- shirt. Poszłam do łazienki i uczesałam włosy w kucyk. Szybko umyłam zęby i zeszłam na dół. Pobiegłam do przedpokoju i ubrałam sztyblety. Wzięłam do ręki komórkę i wybiegłam na podwórko. Weszłam do auta i pojechałam do stajni nimfy. Już po dziesięciu minutach byłam na miejscu. Wysiadłam z samochodu i wolnym krokiem poszłam w kierunku boksów. Weszłam do środka i pogłaskałam Wogatti'ego. Dałam mu kostkę cukru i ruszyłam po łopatę i taczkę. Dziś do posprzątania miałam boksy Dumy, Rosalett i Malediwy. Poszło mi to całkiem szybko. Jeszcze raz sprawdziłam czystość tych boksów, poczym ruszyłam z powrotem do domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy