sobota, 7 maja 2016

Od Ari CD Victor

COŚ CZEGO JESZCZE NIE BYŁO

- Nie wiem - wzięłam głęboki wdech- Chyba wracam do domu. A ty?
- Też nie mam pojęcia- posłał mi swój uśmiech- jednak mam pojęcie
Popatrzyłam na niego błagalnym wzrokiem. Wiedziałam co ma na myśli.
- Proszę! Tylko nie teren!
- No coś ty...- popatrzył na mnie dziwnie- mam na myśli...
Zaczął uderzać w swoje nogi w rytm fanfarów
- Tak?
- W sumie to nie mam pomysłu...
- Victor! Nie ma czasu na żarty! Jest sobota wieczór, a my nie wiemy co robić!
- Już ci coś wymyślę...
(Victor?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy