niedziela, 8 maja 2016

Od Max'a do Hailie

CO TY NA TRENING?

Zastanawiałem się nad tym dość długo, ale stwierdziłem, że nie mam czasu, a poza tym mamy trenerów, którzy z chęcią zajmą się moją klaczą. Ćwiczę z nią pod kątem skoków, a więc przydałoby się i Latte ulepszyć w tej dziedzinie. Zaraz, zaraz... To Hailie jest trenerką skoków, jak mniemam. Albo raczej ktoś mi o tym powiedział, ale mniejsza o to. Kręciłem się po stajni szukając Hailie. Postanowiłem zadzwonić do niej i w międzyczasie zdjąć z dolnego pastwiska moją piękną klacz. Wreszcie udało mi się również dodzwonić do dziewczyny, ale nie było takiej dziewczyny, bo powiedziała tylko, że już idzie w moją stronę. Obróciłem się trzymając Latte na wiązie. W naszą stronę podbiegła Hailie.
- Hej.
Rzuciła w biegu i zatrzymała się obok Latyny.
- Cześć. Mogłabyś nieco poprawić nieco umiejętności mojej klaczy w skokach? Ma predyspozycje, więc nie powinno być większych problemów, ale zależy mi, aby jeszcze czegoś się nauczyła.

<Hailie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy