poniedziałek, 9 maja 2016

Od Victor'a CD Aria

COŚ CZEGO JESZCZE NIE BYŁO

 -Chciałem ci coś pokazać.. chodź -powoli zaczęliśmy iść w kierunku tego. Zbliżała się noc, zwierzęta na wybiegach były senne. Zatrzymaliśmy się obok zebr.
 -Świetne są te zwierzęta, znasz się na nich? -zapytała.
 -Średnio.
 -Czyli tu nie pracujesz? -uniosła jedną brew.
 -Czasem dorabiam, dlatego pokaże ci najmłodsze lwy. -uśmiechnąłem się widząc jak próbowała ukryć swoje emocje. Chyba się wystraszyła.
 -Lewki, małe, kilku tygodniowe, nie musisz się bać -zaśmiałem się.
 -Ja się nie boje -pewnym siebie głosem powiedziała i przyspieszyła tempa spacerowi. Po kilkunastu metrach zatrzymaliśmy się.
 -To tu -powiedziałem i weszliśmy do pomieszczenia. W niedużej klatce były pod ogrzewaniem 3 małe lwiątka -Chcesz wziąć jednego na ręce? Tylko uważaj mają niezłe pazurki i zęby..

<Aria?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy