CRYSTAL TAK??
-Pistoleciki. - powiedziałam chwytając pełne wiadro wody. - Śmigus dyngus! - krzyknęłam i wylałam jej wodę na głowę.
-Sam! - śmiała się.
-Zemsta jest słodka...
-Ten się śmieje kto, się śmieje ostatni.
-Nie sądzę. - wybiegłam z domu a za mną cała moja zgraja i Crystal. Usiadłam na ławce w parku. Crystal też szła usiąść kiedy, ja z pod koszuli wyjęłam balon z wodą i rzuciłam w nią.
-Ja nigdy nie zapominam...
<Crystal??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz