OPS...
-Jasne.-uśmiechnęłam się. Wyprowadziłam Licorice i zaczęłam czyścić.-Tak w ogóle, pomożesz mi wybrać zestaw dla niej?-zapytałam w końcu.
-Spoko, ale masz już kilka kompletów co nie?
-Ja mam bzika na punkcie kompletów! Kupiła bym każdy jakby tylko mogła! A zmienię na chwilę temat, może poćwiczymy do małej ligi? Nie wiem czy mnie dopuszczą, ale jeśli tak to chętnie wystartuję "dla sportu"-uśmiechnęłam się.-Wystartowałabym na Lico, bo ostatnio pomyślałam że ujeżdżenie nie jest na pewno dla niej.-zaśmiałam sobie, jak ostatnio pociągnęła mnie na przeszkodę.-To co, robimy sobie mały trening?-dodałam zarzucając siodło.
<Deazy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz