poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Od Olivier'a Do Hanne

-Przecież masz bieliznę.
-No i co?!
-Zluzuj trochę.
-Wyjdź z tond!
-Nie mam zamiaru. - uśmiechnąłem się.
Podszedłem do lustra obok i ustałem obok niej. Popatrzyłem w lustro. Poprawiłem włosy. Popatrzyłem na dziewczynę.
-I co tak patrzysz! Wyjdź z tond!
-Spokojnie.
Ona popatrzyła się na drzwi, a potem na mnie. Podszedłem do niej. Objąłem ją w talii i popatrzyłem jej w oczy. Ma piękne oczy. Po chwili puściłem.
-Ludzie są na prawdę inni..
Wyszedłem z łazienki, zapaliłem i wyszedłem na dwór. Usiadłem na trawie przy stajni,

<Hanne?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy