Powitajmy ciepło Ceal!
Motto: "Zamiast grzebać w przeszłości wolę zadbać o przyszłość"
Imię: Celeana
Pseudonim: Ceal
Nazwisko: McCourtney
Głos: Jasmine Thompson
Wiek: 18
Urodziny: 15 września
Płeć: Kobieta
Rodzina: Jasmine McCourtney - mama, nie żyje , Franck McCourtney - tata, nie żyje
Charakter: Celaena na ogół jest spokojna, zdystansowana i powściągliwa - zwłaszcza do płci przeciwnej, a to wszystko dlatego, iż wielu ją wykorzystało. Odważna jednak nie jest tak ufna jak reszta, nawet jeśli nie wygląda, zachowuje czujność i gotowość do ucieczki. Często się wzdryga, kiedy je uczy wypełnia nieznany dźwięk czy gdy ktoś ją dotyka. Po zapoznaniu otoczenia podejmuje się rozmów, jednak z pewnym, niewidocznym dla wielu dystansem. Zwyczaj unika kontaktu wzrokowego, jednak są ludzie, którzy wydają jej się wyjątkowi. Pokazuje wrogość tym, którzy wydają się podejrzani. I zazwyczaj w tych kwestiach się nie myli. Jej oczy wyłapią większość kłamstw. Inteligentna, idealna obserwatorka. Zapamiętuję rzeczy, szczegóły, o których inni nie pomyśleliby, co dobrze wykorzystuje. Jej inteligencja nie raz zdołała wielu zaskoczyć. Dziewczyna starająca się, aby plan był jak najlepszy czasami lekceważy zagrożenie całkowicie ignorując wszystkie zasady. Rzetelna, lecz leniwa. Nie cierpi, gdy wyciąga się ją z zajęć i każe bądź prosi o zrobienie czegoś innego. Może to prowadzić do porzucania rozkazów, innymi słowy - nie lubi, kiedy jej się rozkazuje. Traci cierpliwość do osób, które narzucają jej ich porządek. Jednak, kiedy pojawia się ktoś mający większą władzę niż ona, jest "posłuszna". Pewna siebie, a czasami za bardzo. Niekiedy ciężko jej coś wmówić, nawet jeżeli się myli. Mimo tego potrafi przyznawać się do błędów. Ceni sobie szczerość oraz zaufanie, każdy sekret zatrzymuje dla siebie Prędzej ucięłaby sobie język, niż się wygadała. Czy można ją zranić? Oczywiście! Jednak nie radziłabym deptać po odciskach. Celaena łatwo wpada w gniew. Jest cierpliwa, lecz do czasu. Najczęściej jednak wybucha w kłótniach. Nienawidzi, gdy ktoś ją przedrzeźnia, śmieje się podczas takiej dyskusji; doprowadza ją to do szału. Co prawda zwinna, Celaena nie jest wybitną wojowniczką. Dziewczyna nie potrafi walczyć, a w dodatku jest nieco delikatna. Bardzo przywiązuje się do bliskich, a ich śmierć czy krzywda mocno na nią wpływają. Prawie nigdy nie przebacza tym, który ją skrzywdzili. Urazy zapamiętuje na długie lata. Takie problemy głównie zachowuje dla siebie; nie lubi dzielić się nimi z innymi, gdyż, jej zdaniem, nie chce wyjść na słabą, choć często sobie powtarza, że jest życiową pokraką. Nigdy nie przebiera w słowach i jest raczej bezpośrednia chociaż wygłaszać monologi także potrafi. Może mówić głupoty, które tylko ona zrozumie, przekręcać przysłowia, powiedzenia. Mocna w gębie dziewczyna. Dla obcych - zazwyczaj tych złych - pyskata i sarkastyczna. Nie kryje przekleństw, wyzwisk. Zdarzają się sytuacje, w których zachowuje się jak robot, jakby nie znała uczucia szczęścia. Potrafi zachować powagę, a wręcz jest mistrzynią w maskowaniu uczuć. Większość z tych cech, to jedynie maski. Celaena jest otwartą i humorystyczną osobą. Uśmiechnięta i szczęśliwa - taką chcą ją widzieć ci, którzy ją poznali. Szuka przyjaciół, przy których będzie mogła być prawdziwą sobą, albo chociaż się odezwać
Ulubiony koń: Frisbby
Partner: Na razie nie posiada
Dzieci: ---
Historia rodziny: Wychowywała się przy rodzicach przez jedenaście lat. Po tym czasie jej rodzice zostali zamordowani, a ona uprowadzona. Owych ludzi nie można było nazwać rabusiami, czy mordercami, sama Celaena przez te siedem lat nic o nich się nie dowiedziała. W każdym razie dziewczyna była wykorzystywana na wiele sposobów; zdobyła też sporo blizn za nieposłuszeństwo czy podczas "pracy". Była światkiem napadów, grabieży, morderstw, niestety owych obrazów nie mogła się wyzbyć.
Pewnego dnia, kiedy niebo zapowiadało burzę śnieżną postanowiła uciec. I udało jej się. Choć wyziębiona, ranna, głodna i spragniona udało jej się zgubić mężczyzn, którzy dręczyli ją przez całe lata. Zarabiała w knajpce i zrozumiała, że właśnie konie są jej życiem, ponieważ po pracy przyglądała się dzikim koniom
Kontakt: julipati66
Inne zdjęcia: ---
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz