sobota, 16 stycznia 2016

Od Max'a

KIELISZEK MOŻE DWA...

Dziewczyna usiadła mi na biodrach. Szybko zdjąłem koszulę, po czym wziąłem się za ściąganie z Yui mojej koszuli, którą wcześniej założyła. Niespodziewanie moje spodnie wylądowały w kącie pokoju. Zamknąłem drzwi na klucz i opuściłem rolety. Schodząc po Jej plecach ręką byłem coraz bliżej spodni, których również po chwili nie było już na Samancie. Stukałem po zapięciu stanika dziewczyny, a ten spadł na ziemię. Moja męskość znów się uaktywniła, więc zanim dolna część bielizny miała znaleźć się również na podłodze, całowaliśmy się namiętnie. Sam przewróciła mnie na kanapę, potknęła się i zanim na mnie spadła złapałem Ją za ramiona.
- To co, wchodzisz w to?
Zapytałem patrząc się w Jej oczy.

<Sam? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy