COŚ CZEGO JESZCZE NIE BYŁO
-Dużo pracy przede mną? -zapytałem z rozbawieniem.
-3 lata i będziesz sam prawidłowo stępował- zaśmiała się.
-A serio- parsknąłem z cwaniackim uśmiechem.
-Kilka jazd i będziesz kłusował za ogonem.
-Czyli??
-To znaczy -za ogonem?
-Że ktoś będzie jechał przed tobą, a twój koń będzie robił to co on a ty uczysz się dobrze jeździć bez zbędnego wysiłku. -wytłumaczyła z politowaniem.
-Co teraz robisz? Zostajesz w stajni?
<Ari?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz