środa, 25 maja 2016

Od Victor'a CD Aria

COŚ CZEGO JESZCZE NIE BYŁO

 -Mówiłem, czeka cię najlepsza restauracja w mieście. -uśmiechnąłem się do niej.
 -Coś więcej?? -jej kącik ust się uniósł. Gdybym nie prowadził.. Pewnie skończyło by się na tylnych siedzeniach!
 -Oj, to tylko pięć minut drogi.. -patrzyłem na ulicę. -Zaraz będziemy.
 Już nie odzywała się. Za moment zaparkowałem auto i otworzyłem Arii drzwi od samochodu.
 Wtedy ustała na nogi i przeczytała nazwę restauracji Del Grando na głos. Obok tego widniały trzy gwiazdki.
 -No, no, postarałeś się -udawała podziw i pocałowała mnie w policzek.
 -Chodź do środka -objąłem ją w talii i poszliśmy. Przystawka stała na naszym stoliku. Na środku był bukiet róż i serwetki złożone w łabędzie. Wystrój był niesamowity.


 Odsunąłem jej krzesło a ona usiadła podsuwając się. 
 -Dzięki -powiedziała i wzięła sztućce. Zabarliśmy się za jedzenie i rozmowy.

<Aria?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy