TRUDNE CHWILE
~Po wypisie ze szpitala-wyjście~
-Na pewno wszystko masz ?? -popatrzyłam na Carę, ciągnąc za sobą jej walizkę, ona nie mogła się przemęczać.
-Wszystko.. -powiedziała i zaraz dodała po chwili namysłu -U mnie dom świeci pustkami, muszę pojechać do Real'a czy coś. Masz czas zabrać się ze mną?
-Jasne! Nigdzie sama na razie nie będziesz wychodzić, wsiadaj do mojego samochodu -pokazałam jej czerwonego Audi.
-Łaał, kupiłaś samochód.. w końcu -zachichotała z uśmiechem.
-No, długo na niego zbierałam -otworzyłam dziewczynie drzwi. Obie wsiadłyśmy. Ruszyłam samochodem. -Chcesz od razu sklepu?
<Cara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz