niedziela, 23 listopada 2014

Od Isabelle

NO...
-A co myślisz żeby wyjechać we dwoje na święta?
-A gdzie?
-Co roku jadę w góry na święta z przyjaciółmi. W sumie to nie mam rodziny i nigdy nie miałam z kim spędzać świąt, nie liczyć... nie ważne.-powiedziałam gryząc się w język. Popatrzył na mnie lekko zdziwiony, ale nic nie powiedział. Czułam się trochę niezręcznie. Wyciągnęłam mu papierosa z ust.
-Nie pal, to nie zdrowe.-powiedziałam rzucając papierosa na ziemię.
-Jeśli masz inne plany na święta, to oczywiście możemy zrobić co ty chcesz.-podsumowałam szybko, żeby nie wyszło że do czegoś go zmuszam.
<Mati?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy