BĘDZIECIE?
-Dobrze.
Lekcja ciągnęła się i ciągnęła. Po lekcji poszłam pooglądać konie. Fascynowała mnie Dekada i Flika. Dzień był piękny:
Po dwóch godzinach znów napotkałam panią Rosal:
-Witam! - przywitała się.
-Witam.
-A pani kocha swoje dzieci?
<Rosal??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz