czwartek, 20 listopada 2014

Od Kaspra

CZEŚĆ

 -A właśnie myślałem o pizzerii. Co ty na to??
 -Zawsze -odparła z uśmiechem.
 -Cieszmy się dniem do puki jest... bo chwile są ulotne... -zatraciłem się w tych moich myślach.
 -No tak -szybko powiedziała i umilkła.
Była spoko bardzo ją polubiłem, miała to coś, które przyciągało mnie do niej jak magnez.
 -To co z pizzą?? -zapytałem jak wstaliśmy.

<Sami??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy