CZEŚĆ
Popatrzyłem na nią.
-Za wiele sobie obiecujesz -powiedziałem twardo.
-Jak to? -odeszła dalej.
-No bo na razie nie jesteśmy parą a ty ciągle... sama wiesz. To nie jest jeszcze nasz czas. -stwierdziłem, ale by jej nie urazić zostałem.
-Przecież my... -głos się jej urywał.
-Posłuchaj miałaś już tylu... Sebe, Fabiana i kochałaś się w Filiph'ie, nie chce być kolejną marionetką. Dajmy sobie czas. -patrzyła oniemiała w dół.
-To nie tak -szepnęła rozpaczliwie.
-Za szybko wszystko bierzesz do siebie. Dajmy sobie czasu by odkryć uczucie, ja nie jestem jeszcze pewien.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz