PODWYŻKA
-To wszystko zależy od ciebie, ale jak dla mnie wszystko jest ok.-uśmiechnęłam się. Co mnie zdziwiło Fobia... położyła się obok nas! Zaczęłyśmy się śmiać, a ona parzyła tylko na nas nie wiedząc co takiego zrobiła. Poszłyśmy razem do stajni. Oglądnęłyśmy nowe konie do treningu. Stanęłam obok boksu Karypsy. Była piękna. Zaczęłam ją głaskać. Wydawała się jeszcze trochę dzika, ale to dodawało jej tylko uroku.
-Mogłabym ją trenować?
<Rosal?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz