PRZEPROWADZKA?
-Tak trochę śniadania.
Uśmiechnęła się.
***********************************
Kilka miesięcy potem.
Kamila już wyzdrowiała. Bardzo spodobała mi się jej klacz Furia. Była taka dzika nie okiełzana. Wybrałem się do niej.
-To ty jesteś taka niegrzeczna?. - powiedziałem do klaczy głaskając ją.
Zobaczyłem Kamilę nie wiedziałem co zrobić.
-YYyy Cześć.
-Hej.
-Wybierzesz się ze mną na teren??
<Kamila??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz