środa, 18 lutego 2015

Od Samanty

KOTEK!!

Wymknęłam się rankiem po cichu, ponieważ Kasper spał u mnie. Pojechałam... ale gdzie pojechałam? Tego Kasper nie wiedział. Ale gdy wróciłam byłam inna jedynie na twarzy:

Kasper ustał zdziwiony przed mną.
-Sam?
-A co ty kotek własnej dziewczyny nie poznajesz? - zaśmiałam się wyjmując dowód z kieszeni.
-I jak ci się podobam??

<Kasper??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy