KOTEK
-Sam! Wyglądasz rewelacyjnie! -złapałem ją w pasie i pocałowałem.
-Serio ci się podobam -przymrużyła oczy.
-Ba... nikomu cię już nie oddam, rozumiesz nie ma tak dobrze -uśmiechnąłem się.
-Ha a wcześniej to co brzydka byłam -zwątpiła.
-Nie, ale teraz widać twoje piękno jakiego wcześniej jeszcze nie widziałem. Pasuje ci tak, a wracając do tatuaży teraz ci z nimi ładnie, w sumie to przemyślałem wszystko i zróbmy sobie jakiś tatuaż naszej miłości na przykład:
-Jak to... -odparła zdumiona.
-No przemyślałem to miedzy nami i ty nie byłabyś sobą bez tych swoich znamion -zaśmiałem się. -A tym co jest w nas trzeba się dzielić.
<Sam??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz