czwartek, 26 lutego 2015

Od Kamili

PRZEPROWADZKA?

Nie miałam na sobie stroju, ale jakoś mnie to nie przejęło. Zdjęłam bluzkę i bryczesy pokazując mój czerwono-czarny koronkowy komplet. Pewnym krokiem poszłam w kierunku wody, ale kiedy postawiłam jedną nogę na mokrym piasku od razu się cofnęłam. Spojrzałam na Ernesta, stojącego po pas w wodzie. Jak on może tam tak po prostu stać. Wiatr rozwiał moje włosy przyprawiając mnie o gęsią skórkę. Potarłam ręką o lewe przedramię i jedną stopą o lewą łydkę.
-Zimno!-krzyknęłam, ale chłopak tylko wodził oczami po moim ciele. Poczułam się dziwnie, nie wiedziałam czy się oburzać, czy cieszyć się z tego. Wzruszyłam ramionami i powoli wchodziłam do wody. Zanurzyłam się do wychodzi ud i zatrzymałam się. Ciarki ogarnęły moje ciało. Spojrzałam na chłopaka. Nadal się na mnie łapczywie patrzył. I co ja mam zrobić?!
<Ernest?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy