PRZEPROWADZKA?
Otworzyłam szeroko oczy ze zdziwienia. Odwzajemniłam pocałunek, ale po chwili poderwałam się na nogi.
-Furia!-krzyknęłam i rozglądnęłam się po plaży, ale nigdzie jej nie widziałam. Ernest wskoczył na Nissy i pogalopował wzdłuż linii wody. Usiadłam na piasku i zaczęłam się zastanawiać. Cieszyłam się że w końcu znalazłam sobie kogoś, ale czy jestem gotowa na poważny związek po tym wszystkim? Westchnęłam, bo potem naszły mnie myśli o Furii. Załamię się, jeśli coś się jej stało. Kochałam ją, prawie tak samo jak Fobię i najbardziej martwiłam się o te dwie klacze. Po chwili usłyszałam szelest piasku. Odwróciłam się. Zobaczyłam Ernesta na Nissy, ale ani śladu Furii.
-Widziałeś ją? Nic jej nie jest? Błagam, powiedz że ją znalazłeś!
<Ernest??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz