JEJ
-W sumie... na razie nie mam pomysłu na nowy. Przez tą ciążę i ogólnie czuję się jakbym postarzała się co najmniej o 10 lat.-zaśmiałyśmy się. Pojechałyśmy do Sam, dawno u niej nie byłam, więc cieszyłam się że mnie zaprosiła.
-Masz trochę tych psów-uśmiechnęłam się oglądając spore stadko psów.-Zdążyłam się już odzwyczaić-dodałam po chwili. Sam popatrzyła na mnie i obdarzyła ciepłym uśmiechem. Zrobiłyśmy sobie gorącą czekoladę i zaczęłyśmy oglądać jakiś film.
-Sam mam pomysł!-krzyknęłam, prawie wylewając na siebie zawartość kubka.
-Jaki?-zapytała nieprzejęta dziewczyna.
-Zróbmy sobie nocny teren, tak dawno nie jeździłam w terenie że muszę sobie przypomnieć ścieżki, co ty na to?
<Sam??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz