I CO TY NA TO??
Dopiero weszliśmy do stajni a już do Rosal podeszła mała dziewczynka z mamą.
-Dzień dobry - powiedziała kobieta.
-Witam -odpowiedziała Ros.
-Moja córka Emilka chciałaby pojeździć na jakimś kucyku, będzie to dziś możliwe??
-Tak. Zajmie się tym Ariadna -wyjęła telefon i dała znać Ari, że ma jazdę.
Dziewczyna weszła zaraz do środka.
-Cześć. Dzień dobry.
-Hej zajmij się małą -szybko powiedziała Rosal i rozebrała konia.
W tym samym czasie zrobiłem to samo. Poszliśmy do domu. Usiadłem na kanapie.
-Napijesz się czegoś Filip?
-Y... nie.
Usiadła obok. Wzięła laptopa.
-Widzisz to zwiastun filmu -wskazała myszką.
-Ych widzę niezła noc się zapowiada.
Złapałem ją za rękę.
-A jak się będziesz bała?
<Ros??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz