sobota, 25 października 2014

Od Rosal

PRZYJEMNOŚĆ


 W stajni byłam z Kamilą, rozmawiałyśmy już trochę. W końcu zapytała:
 -A co z tymi treningami??
 -Chodzi o to, że ja ćwiczę konie za kasę, a jeśli któryś komuś się spodoba i wg to mogę go kupić i wogóle teraz będziesz z nimi też trochę współpracowała...
 -O... jeszcze więcej pracy...
 -Nie marudź -uśmiechnęłam się wesoło.
 -A co z Evelin??
 -No poprawia się już jej stan a z resztą to do końca nie wiem Fabian został to...
 -Aha... rozumiem -stwierdziła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy