czwartek, 30 października 2014

Od Filiph'a

TO JUŻ TAK NIEDŁUGO!

 Każdy dzień, tydzień, miesiąc! Mijał szybko. Pojechałem do Rosal.
 -Cześć -z daleka krzyknęła.
 -Hej skarbie -podbiegłem.
  -Co tam??
 -Zabieram cię gdzieś...
 -To znaczy? -zdziwiła się.
 -Na zakupy dla Kacpra.
Nie narzekała i wsiadła. Droga minęła szybko a co do czego to kupiliśmy:













I inne takie tak bzdety.
Pokoik umalowaliśmy na:



Wszystko też ozdobiliśmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy