Z PAMIĘTNIKA SAMANTY
Rozumiem Rosal, nie wiem co ja mam takiego, że normalnie jestem zazdrosna, a morze to o ich szczęście.
A morze to nie chodzi o nią albo o niego, a o mnie?? To jest dla mnie ciężkie. Morze przez te moje złamane serce przez Fabiana? Podeszłam do Rosal i ze łzami w oczach wiedziałam:
-Tęsknię.
<Rosal?? Dalszy ciąg opowiadania pod tytułem TĘSKNIE>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz