CZEMU TO NIE KONIEC?!
-Nie słyszałem jej!! Masz problemy ze słuchem!! -wyrwałem się pielęgniarkom.
-Proszę pana to dla je...
-My idziemy!!Ma pan ją wypisać -nic nie robił. -Masz ją wypisać do puki proszę!! -popchnąłem go.
-Spokojnie -odciągały mnie kawałek pielęgniarki.
-Kolejny wariat! -zawziął się facet.
-Nie no teraz przegiąłeś!!! -miałem ochotę go zamordować co on sobie wyobraża!! Szarpałem się a wtedy weszła ochrona i gów**! Zabrali mnie i grozili, że jeśli znów tu przyjdę to inaczej się skończy czekałem pod szpitalem.
<Evelin??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz