CUDEŃKO!
Korzystając z wolnej chwili odwiedziłam inną stajnię... Był tam boski koń zachwycił mnie już z daleka! Popytałam o niego. Była to ułożona klacz trakeńsko-andaluzyjska. Vidiaren.
Od razu poczułam między nami więź!
-A ile by kosztowała -zaraz zapytałam.
-No z 6 kawałków.
-Zastanowię się...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz