piątek, 24 października 2014

Od Emily

TO JUŻ INNE ŻYCIE

-Ja Ciebie też kocham.-pocałowałam go.-Ale jak na razie poprzestańmy na dwójce, ok?-zaśmialiśmy się. Przytuliłam się do niego i poszliśmy spać.
***
Wstałam o 8, a raczej obudzono mnie o 8. Wstałam ii zaczęłam robić śniadanie. Włożyłam nasze skarby do krzesełek. Od pobudki musiałam przewijać je już 2 razy! Nie mówiąc o tym, że jedzą więcej niż ja i Michał razem wzięci. Zjedliśmy śniadanie. Położyliśmy maluchy na drzemkę, a sami siedliśmy przed telewizorem.
-Myślałam żeby pojechać potem z dzieciakami do stajni. Zacząć oswajać je z końmi, poza tym dawno nie widziałam Dekady, ani nikogo ze stajni.
<Michał?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy