Przeszłość nie może wpływać na przyszłość...
-Do końca sama nie wiem. Rosal nie opowiadała mi o nim. Ale usłyszałam jej rozmowę z jednym gościem. Mówiła, że jego poprzedni właściciel dawał mu ostry wycisk. Nie jestem pewna czy to prawda. Nie można wierzyć plotką.
Mężczyzna jedynie się uśmiechną z zaciekawioną miną.
-Może nie mówmy o stajni. Całe dnie o niej myślę. - uśmiechnęłam się i zaśmiałam pod nosem.
Myślałam tylko o jednym... Co teraz będzie. Jestem dorosła!
-Morze wypijemy po piwku?
<Hugh?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz