Przeszłość nie może wpływać na przyszłość...
-Nie już nie. Wino mi nie zbyt pasuje. Jest wyśmienite. Ale już więcej nie dam rady.
-Rozumiem.
-Gdzie toaleta.
Hugh wskazał mi drogę. Skorzystałam, a potem zaczęłam się przyglądać się sobie w lustrze. Poprawiłam włosy i wróciłam do salonu gdzie siedział Hugh. Nie znałam praktycznie tego mężczyzny. Jeden dzień i jadę do niego na wino...
<Hugh??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz