Przeszłość nie może wpływać na przyszłość...
Wciąż leżąc leniwie na kanapie przychodziły mi do głowy głupie myśli. Otworzyłam wódkę i wzięłam z niej dwa łyki. Poszłam potem do kanapy Hugha.
-I co? Hugh.
Usiadłam na jego podbrzuszu.
<Hugh?? Oprze się??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz