KARYPSA I OSTATNI TRENING
Wiedziałam, że za niedługo pożegnam się z klaczą, no chyba że Rosal ją odkupi. Szło jej na tyle dobrze że posadziłam na nią na jednej jeździe jedną z moich znajomych i świetnie jej szło. Wiedziałam że to mój ostatni trening na ukochanej klaczy, ale miałam dość dużo koni i wiedziałam że gdybym kupiła jeszcze ją nie byłoby mi za łatwo. Mogłabym odsprzedać komuś konie na których nie jeżdżę, na przykład na tych starszych, ale nie chcę, żeby szły do rekreacji albo na jazdy. Są już za stare, żeby dodatkowo je męczyć. Wolę, żeby towarzyszyły mi do końca. Wyczyściłam Karypsę i osiodłałam. Wjechałyśmy na plac. Wiał lekki wiatr. Przypomniała mi się pierwsza jazda na Fobii. Teraz jest już o wiele starsza, a Furia to nie to samo. Spięłam konia łydkami i ruszyłyśmy żwawym stępem dookoła ogrodzenia. Po dwóch może trzech kółkach ruszyłyśmy kłusem, na początku pośrednim, a potem nieco przyspieszyłyśmy. Karypsa pięknie wyciągnęła kłus, sprawiając że aż miło siedziało się w siodle. Zagalopowałyśmy. Najpierw na lewą, a potem na prawą nogę. Ustawiłam niewysoką przeszkodę, 1.10 m. Skoczyłyśmy ją parę razy, a potem przeszłyśmy na szereg. Powoli kończyłam jazdę, wiedząc że i tak jeździłam na niej za długo. Miałam 10 minut do kolejnej lekcji. Zsiadłam z niej szybko i rozsiodłałam. Zaprowadziłam razem z nią kilka koni do karuzeli, a potem wróciłam przed dużą stajnię, gdzie czekało na mnie już 6 dzieci. Była to grupa zaawansowana, pomimo tak młodego wieku. Znalazła się tam też Sara na Manifeście oraz Sandra na Maszy. Już wjeżdżaliśmy na ujeżdżalnię, kiedy zauważyłam Rosal.
-Sara, prowadź zastęp. Trzy kółka w stepie, możecie robić wolty, ósemki i co wam przyjdzie na myśl. Jakbym nie wróciła zróbcie parę ćwiczeń w kłusie, tak mniej więcej 4/5 kółek, do tego czasu wrócę na pewno.-powiedziałam i pobiegłam w stronę dziewczyny.
-Hej Kamila, ty nie masz przypadkiem jazdy?
-Tak, właśnie się prowadzi, ale mam sprawę. Dzisiaj trenowałam Karypsę, a wczoraj nawet jeździła pod nią obca osoba. Trening jest już skończony i myślę, że można już odsprzedać ją właścicielom.
<Rosal??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz