TATUAŻ
-Jest! - pocałowałam Jassa.
*************************
Następny dzień:
Zaczęliśmy od śniadania w ogromnej kuchni:
A potem poszliśmy zwiedzać dom. Był ogromny, a potem znaleźliśmy pokój który był zakurzony i było w nim pełno obrazów dziadków i pradziadków. Zobaczyłam pod szafą drzwiczki.
-Jass zobacz. - wskazałam na tamto miejsce.
<Jasson??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz